Porannemu makijażowi poświęcamy wiele czasu. Dopracowanie kreski, rozświetlacz, bronzer – dbamy o każdy szczegół. Dlaczego więc bagatelizujemy sprawę demakijażu? Jego wykonanie ma ogromny wpływ na dalszy wygląd naszej skóry. Niepoprawnie wykonany niesie ze sobą konsekwencje w postaci wysypek, wyprysków lub podrażnień.
Codzienny makijaż bardzo obciąża naszą skórę, a dokładnie usunięty często powoduje podrażnienia. Odpowiednia pielęgnacja powinna stać się nieodzownym elementem każdego wieczoru. Dlaczego oczyszczaniu skóry należy poświęcić tyle uwagi? Bardzo często nasz demakijaż polega na zamoczeniu tylko jednego wacika kosmetycznego w płynie do demakijażu i usunięcie go kilkoma ruchami. Czy to możliwe, by wykonać precyzyjny demakijaż jedynym ruchem? Oczywiście, że nie. Od czego więc zacząć?
Skrupulatnie nałożony wodoodporny tusz do rzęs wcale tak łatwo jest zmyć. Tak samo długotrwały podkład i pomadkę. Najlepiej sprawdzą się produkty olejowe lub dwufazowe. Tu z pomocą przychodzą nam produkty o konsystencji płynnej – oleisto-wodnej. Olej najlepiej poradzi sobie z produktami wodoodpornymi, ponieważ je rozpuści. Pamiętaj, by taki produkt przed użyciem wstrząsnąć. Jeśli nie jesteś fanką kosmetyków dwufazowych, możesz postawić na oleje. Bez problemu znajdziesz je na sklepowych półkach. My polecamy Ci te w opakowaniach z pompką, ponieważ są niezwykle praktyczne.
Dobieraj kosmetyki do swojego typu cery. Wyróżniamy cerę tłustą, suchą i mieszaną. Na podstawie obserwacji z łatwością będziesz mogła stwierdzić, jaki produkt będzie dla Ciebie najlepszy. Na opakowaniach kosmetyków zawsze znajduje się informacja do jakiego typu cery są one przeznaczone. Jeśli potrzebujesz pomocy, to poproś o nią konsultantki w drogerii. Kieruj się zasadą – im mniej, tym lepiej! Używaj tylko sprawdzonych kosmetyków. Im więcej składników naturalnego pochodzenia, tym lepiej!
Odpowiednio dobrany olej do demakijażu nie będzie Cię szczypał w oczy. Warto wiedzieć, że olej działa lepiej w połączeniu z wodą. Pierwsze użycie wacików to dokładny demakijaż. Powtórzenie czynności jest po to, by dokładnie oczyścić skórę z pozostałości makijażu. Większość osób mylnie uważa, że już po jednym użyciu wacików i płynu do demakijażu, makijaż jest usunięty. To duży błąd! Nie zapominaj o bokach twarzy. Tam pozostaje bardzo dużo podkładu, szczególnie na linii włosów. Jeśli wykonałaś dwa powtórzenia, a wokół oczu nadal widzisz tusz – użyj patyczków kosmetycznych. Te precyzyjnie pomogą Ci oczyścić linię rzęs. Tonizowanie skóry również jest jednym z nieodłącznych elementów demakijażu. Poprawia pH skóry i przywraca jej naturalną równowagę. Dobrze sprawdzi się tu tonik w sprayu. Używając go, łagodzisz podrażnienia, oszczędzasz waciki i nie marnujesz produktu. Po całym procesie oczyszczenia Twoja skóra potrzebuje nawilżenia. Daj sobie chwilę wytchnienia, nakładając maseczkę nawilżającą lub ulubiony olej. Warto pamiętać o natłuszczeniu skóry na noc. Nie możemy zapominać o skórze pod oczami – ona również potrzebuje specjalnej pielęgnacji, ponieważ jest bardzo cienka i delikatna. W drogeriach znajdziesz wiele produktów przeznaczonych do delikatnej skóry wokół oczu. Bądź swoją świątynią!
Fot. Fot. Sora Shimazaki/Pexels
