Konto wspólne czy oddzielne – czyli o pieniądzach w małżeństwie

Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis
Konto wspólne czy oddzielne – czyli o pieniądzach w małżeństwie
DOMOWE FINANSERODZINA

Kwestie finansowe potrafią być dla nas skomplikowane, a w wielu związkach prowadzą do kłótni i sporów. Dzięki ustaleniu wszystkich ważnych dla nas kwestii związanych ze wspólnym kontem bankowym możemy znacznie łatwiej zarządzać środkami. Zmniejszamy też ryzyko kłótni o pieniądze w przyszłości.   

Jak rozmawiać o finansach w związku? 

Niestety wiele par nie potrafi rzeczowo rozmawiać o pieniądzach. Wstydzimy się tej kwestii, bo wydaje nam się zbyt przyziemna lub stresująca. Dzięki ustaleniu najważniejszych rzeczy związanych z naszymi wspólnymi wydatkami możemy nawet całkowicie uniknąć kłótni na ten temat. Warto wcześniej ustalić jak powinniśmy prowadzić nasze finanse oraz kto w związku będzie odpowiedzialny za płacenie rachunków, a kto za sprawy związane z codziennymi wydatkami, np. na żywność. Często partner bądź partnerka, która posiada stabilny zarobek, zajmuje się opłacaniem rachunków, a druga strona ma za zadanie płacić za zakupy, czy zarządzać codziennym budżetem.

Podział obowiązków jest bardzo ważny, ponieważ wtedy obie strony wiedzą, że mogą liczyć w kwestii finansowej na drugą osobę, a przez to czują się bezpieczniej. Przy rozmowie o finansach warto odłożyć emocje na bok, ponieważ w niczym one nie pomogą. Podawajmy logiczne argumenty i nie ukrywajmy przed małżonkiem posiadanych przez nas środków. To bardzo pomoże w ustaleniu, która ze stron będzie w stanie zapłacić nieco więcej i odciążyć domowy budżet. Pamiętajmy, że w większości przypadków małżeństwo posiada wspólnotę majątkową, a nawet jeśli mamy podpisaną intercyzę, to jako partnerzy życiowi powinniśmy sobie pomagać. Do rozmowy o finansach warto podejść rzeczowo i merytorycznie. Przygotujmy rozpiskę wydatków, jakie musimy co miesiąc ponosić. W ten sposób będzie jasne jak podzielić wszystkie wydatki tak, by nie brakło na najważniejsze potrzeby.

Michael Longmire/Unsplash

Konto wspólne czy oddzielne?

To indywidualna sprawa każdej pary, dlatego warto przemyśleć, czy każda z osób ma mieć swoje własne konto, czy należy założyć wspólny rachunek, do którego będzie miała dostęp każda ze stron. Konto wspólne ma swoje plusy, ponieważ nie musimy martwić się, czy starczy nam na opłaty – zarówno mąż, jak i żona mogą korzystać z niego oraz płacić bieżące rachunki. Jeśli mamy pełne zaufanie do partnera oraz wcześniej ustaliliśmy, kto zajmuje się płaceniem rachunków, wtedy wspólne konto może być dobrym rozwiązaniem. Łatwiej również zbierać fundusze na wspólne cele i marzenia.

Wiele osób twierdzi, że takie rozwiązanie jest dość niemodne i kontrowersyjne. W momencie, kiedy dwie osoby pracują, problemem może stać się wybieranie pieniędzy ze wspólnego konta, czy ustalenie, na co zostaną przeznaczone nasze środki. Pary decydują się na posiadanie oddzielnych kont, ponieważ nie lubią tłumaczyć się partnerowi, na co wydają swoje pieniądze. Proszenie się o daną kwotę na zakupy może być dla jednej ze stron nieco przykre, a nawet upokarzające. Nikt przecież nie lubi być rozliczanym z własnych pieniędzy. Najlepszym kompromisem będzie otworzenie wspólnego konta, na które będą wpływały środki na spłatę np. kredytu, czy innych zobowiązań. Tym samym małżonkowie mogą dowolnie rozporządzać środkami, które zostawią sobie na kontach indywidualnych. To świetnie rozwiązanie, ponieważ mamy wtedy poczucie niezależności. Dzięki osobnym kontom bankowym możemy odkładać środki na własne cele, a na subkonto wpłacać regularnie ustaloną kwotę. Łatwiej jest wtedy zarządzać dostępnymi środkami, a w razie problemów finansowych jeden z małżonków zawsze może wesprzeć drugiego. 

Fot. Andrea Piacquadio/Pexels

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*