Netflix udostępnił zapowiedz najnowszego sezonu brytyjskiego serialu „The Crown”. Premierowe odcinki pojawia się na platformie już 15 listopada.
Brytyjska produkcja „The Crown” to jeden z najdroższych seriali jaki wyprodukował Netflix. Opowieść o brytyjskiej monarchii wzbudzała wiele kontrowersji jeszcze przed premiera pierwszych odcinków. Tajemnice Królowej Elżbiety II i rodziny królewskiej od zawsze budziły skrajne emocje. Okazuję się, że najnowsza seria może być jednak najbardziej sporna, a to za sprawą pojawienia się postaci tragicznie zmarłej księżnej Diany Spencer.
O pojawieniu się bohaterki Diany Spencer mówiło się od dawna. Tajemnicza śmierć księżnej i jej negatywne relację z rodziną królewską budziły wiele kontrowersji. Dlatego też sportretowanie jej osoby w serialu zdaje się być trudnym zadaniem. Czy producenci „The Crown” spełnili oczekiwania widzów okaże się już w listopadzie!
W najnowszym sezonie opowieści o brytyjskiej monarchii pojawi się kilka przeplatających się wątków. Główną linia narracyjną będzie bajkowy romans Księcia Karola i młodej lady Diany Spencer. Ich związek, szybki ślub i narodziny królewskich dzieci pokrzepiały serca zmęczonych życiem Brytyjczyków. Drugim istotnym wątkiem będzie kontrowersyjna polityka prowadzona przez Margaret Thatcher. Szczególnie interesujące będą pokazane napięte relacje między Żelazną Damą a Królową Elżbietą II. Dodatkowo w nowym sezonie „The Crown” będzie można obserwować dalsze losy znanych już z serii postaci Księżniczki Małgorzaty, Księcia Filipa i Księżniczki Anny.
Fot.
Geom/Wikimedia Commons
