Artykuł sponsorowany
Chociaż z perspektywy czasu stres towarzyszący egzaminom wydaje się przesadzony, matura to bez wątpienia jedno z najbardziej istotnych wydarzeń w życiu młodego człowieka. Nie oznacza to, że należy stać nad nastolatkami z przysłowiowym batem. Wręcz przeciwnie. Wywierana przez rodziców i nauczycieli presja wpływa negatywnie na wyniki przyszłych maturzystów, a uratować może ich tylko spokój.
W odpowiedniej dawce stres motywuje do działania, jednak co jeśli nadmiar obowiązków przytłoczy Twoje dziecko? Brak snu, wieczne zmęczenie i znaczne przeciążenie organizmu nie wpłyną dobrze na wyniki egzaminu maturalnego, a nawet wpłyną negatywnie na samą umiejętność przyswojenia obowiązującego materiału. Nie należy obawiać się wizyty u specjalisty. Zdrowie psychiczne jest równie istotne, co zdrowie fizyczne i ma równie duże znaczenie, kiedy przychodzi do nauki. Warto pochylić się nad tym, jak negatywnie stres wpływa na samopoczucie Twojego dziecka i zainterweniować, zanim całkowicie pochłoną je nerwy związane z egzaminem. Pierwsze, o czym należy pomyśleć to psychiatra Bemowo, chociaż jest jedną z bardziej odległych dzielnic Warszawy, nie musi oznaczać, że jesteś skazany na przypadkowych lekarzy i odległe terminy. Najbliższe sprawdzone kliniki znajdziesz już na Ochocie, Woli czy Bielanach, a na wizytę będziesz czekać średnio zaledwie dwie godziny.
Jeśli głównym powodem, przez który Twoje dziecko nie jest w stanie zmrużyć w nocy oka, jest egzamin ustny z języka obcego, odpowiedzią na jego zmartwienia będą korepetycje z native speakerem. To naturalne, że nie posługując się wcześniej niemieckim czy angielskim w praktyce, przeprowadzenie rozmowy z egzaminatorem wydaje się maturzystom nie lada wyzwaniem. Native speaker to osoba pochodząca z innego kraju, która po przeprowadzce naucza obcokrajowców swojego ojczystego języka. Przewaga native’a nad polskim lektorem to zdecydowanie jego wiarygodny akcent oraz bardziej naturalny sposób mówienia. Lekcje z osobą posługującą się swoim ojczystym językiem pomogą wychwycić błędy w wymowie Twojego dziecka i sprawią, że dalsza nauka stanie się wyłącznie przyjemnością. Zdziwisz się, z jakim zapałem maturzysta podchodzi do przygotowań do egzaminu przy odpowiedniej motywacji – a taką bez wątpienia jest pochwała prosto z ust native speakera.
Materiału do przyswojenia przed egzaminem jest wiele, jednak istnieją zagadnienia, które musi znać każdy maturzysta. Zbudzony w środku nocy uczeń powinien wiedzieć, jak policzyć sinus, znając cosinus oraz czym różnią się proste równoległe od prostopadłych. Dobrze, jeśli rozumieją również, czym jest konfiguracja elektronowa, a także kto jest głównym bohaterem “Lalki” i kto ją napisał. Informacje niezbędne Twojemu maturzyście najlepiej spisać na długo przed egzaminem, żeby w miarę upływu czasu móc dopisać do niej kolejne zagadnienia, o której wcześniej zdarzyło Wam się zapomnieć. Dobrze przygotować się zawczasu, zamiast płakać nad rozlanym mlekiem, kiedy na dzień przed maturą okazuje się, że połowa informacji z repetytorium wiedzy wydaje się być kompletnie nowa. Nie pozwól, żeby egzamin zaskoczył Twoje dziecko, bo to sprawdzony sposób na niepotrzebny stres. Czasu jest wystarczająco, żeby poukładać sobie obowiązujące informacje w głowie i podejść do testu ze świadomością, że zrobiło się wszystko, co w naszej mocy. Twoja rola w tym, żeby zachować spokój do samego końca i stanowić wsparcie, które przyda się każdemu zagubionemu maturzyście.
Fot. Andrea Piacquadio/Pexels
