Adobe Stock
Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Na pewno warto spróbować domowej maseczki na przebarwienia po trądziku. Jest nie tylko łatwa w przygotowaniu, ale też bardzo tania. Podstawą są trzy składniki takiej jak: sok z cytryny, jogurt naturalny i płatki owsiane. Przejdźmy więc do jej przygotowania. W miseczce umieszczamy dwie łyżki jogurtu naturalnego, dodajemy 2 łyżki świeżo wyciśniętego soku z cytryny oraz łyżkę płatków owsianych, ugotowanych wcześniej w wodzie. Składniki dokładnie mieszamy, następnie maseczkę przekładamy do lodówki na kilka minut. W międzyczasie wyciskamy świeży sok z aloesu. Wystarczy jedna łyżeczka. Dodajemy do niego taką samą ilość wody i mieszamy. Nakładamy na twarz. Teraz możemy już przejść do naszej maseczki. Wyciągamy ją z lodówki i nakładamy na twarz na około 25 minut. Po tym czasie zmywamy ją letnią wodą i nakładamy krem z dodatkiem kwasu hialuronowego, który wzmacnia warstwę hydrolipidową. Dodatkowo w ciągu dnia aplikujemy na skórę filtr SPF w sprayu.
Czas przejść do codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Bazą jest dokładne oczyszczanie skóry. Do tego celu najlepiej używać płynu micelarnego, który w składzie zawiera micele. Wnikają one w głębokie warstwy skóry i ja oczyszczają z sebum czy zanieczyszczeń. Jednocześnie dobrze oczyszczona skóra lepiej wchłania składniki odżywcze. Kolejną częścią pielęgnacji jest przemycie skóry żelem z dodatkiem aloesu, który ma działanie przeciwzapalne, ale i łagodzi podrażnienia. Oczywiście zmniejsza również widoczność przebarwień. Ważne, by wybierać kosmetyki, które mają jak najbardziej naturalny skład. Nie może w nim zabraknąć witaminy C, która jest naturalnym antyoksydantem. Możecie zastosować zarówno serum, jak i krem. Rzecz jasna najpierw aplikujemy serum, a po dwudziestu minutach krem. Dzięki temu uzyskacie optymalny efekt. Raz w tygodniu warto wykonać peeling na bazie kwasów AHA, które także skutecznie rozjaśniają przebarwienia.
Zdrowa dieta ma także bardzo duże znaczenie nie tylko dla zachowania młodości, ale też poprawy wyglądu cery. Rezygnując całkowicie z jedzenia śmieciowego, ale i garmażeryjnego, zapobiegacie niedoborom i zmniejszacie ryzyko wielu chorób. Duże znaczenie ma także nawadniania organizmu. Codziennie należy pić 2 litry wody niegazowanej. W zdrowej i zbilansowanej diecie nie może zabraknąć produktów, które mają działanie antyoksydacyjne. Polecamy cytryny, kiwi czy też pomarańcze. Warto także zwiększyć podaż produktów bogatych w witaminy z grupy B, czyli roślin strączkowych, produktów pełnoziarnistych czy orzechów. Całkowicie natomiast trzeba zrezygnować z używek, ale i pikantnego jedzenia, które również może nasilać pigmentację skóry i podrażniać ją. Najlepiej doprawiać posiłki, używając do tego celu świeżych ziół.
W przypadku bardzo dużych zmian potrądzikowych czy przebarwień konieczne może być wprowadzenie laseroterapii. Może też okazać się, że lekarz dermatolog zaleci zabiegi z silnie złuszczającymi kwasami.
